Kaliningrad – zabytki i atrakcje, które warto zobaczyć w mieście Kanta

Widok na starówkę w Kaliningradzie

Mieszanina Wschodu i Zachodu; Rosji i Niemiec z polskimi akcentami. Czy takie połączenie jest w ogóle możliwe? Poznaj zabytki i atrakcje Kaliningradu, a przekonasz się, że w tej części Europy możliwe jest dosłownie wszystko! Choć miasto nie jest to typowo turystyczne, to ma sporo do zaoferowania, więc jednodniowe zwiedzanie jest całkiem ciekawym pomysłem.

Między Krakowem, Berlinem a Moskwą

Stolica Obwodu Kaliningradzkiego leży u ujścia Pregoły do Zalewu Wiślanego. Dawny Königsberg został założony przez Krzyżaków w połowie XIII wieku, a w 1300 roku otrzymał prawa miejskie. Odtąd dynamicznie się rozwijał, zyskując kolejne ceglane budowle. Później miasto był stolicą Prus Książęcych, które pozostawały lennem polskiego króla do połowy XVII wieku, w którym zaczęły się uzależniać od wpływów niemieckich – odtąd związki z Berlinem trwały do końca II wojny światowej. Niestety koniec wojny oznaczał też koniec wspaniałości miasta. Wielotygodniowe oblężenie zmiotło z powierzchni ziemi dziesiątki wspaniałych, tworzonych przez stulecia zabytków Kaliningradu. To zaś sprawiło, że miasto stało się cieniem przedwojennej metropolii, a odbudowane zostało w stylu radzieckim, a więc zabudowane blokowiskami.

Najcenniejsza perła

Katedra Matki Bożej i św. Wojciecha to najcenniejszy ostaniec w mieście. Powstała w pierwszej połowie XIV wieku w stylu gotyckim. Początkowo służyła katolikom, a od 1525 do 1945 roku protestantom. Była miejscem pochówku wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego, Anny i Bogusława Radziwiłłów a także Immanuela Kanta – żyjącego w Królewcu wybitnego niemieckiego filozofa, matematyka i teologa. Dziś pełni rolę ośrodka kulturalno-religijno-ekumenicznego oraz muzeum Kanta. Ze względu na przeszłość i dzisiejszy charakter to jedna z najważniejszych atrakcji Kaliningradu. A jeśli dokładnie rozejrzysz się po okolicy to dostrzeżesz spory blok o nazwie Dom Sovieta. Socjalistyczny biurowiec ogromnych rozmiarów stanął na miejscu ruin Zamku Królewskiego – szkoda, że w tym wypadku nie postarano się o odbudowę cennego zabytku.

Miasto murów, muzeów i bursztynu

Kaliningrad bez wątpienia jest miastem muzeów. Ponieważ to miasto nadbałtyckie koniecznie odwiedź Muzeum Bursztynów, w którym zobaczysz sporo przepięknych przedmiotów z jantaru i dowiesz się co nieco o tej żywicy. Bursztyn stał się zresztą symbolem tych stron, więc nietrudno będzie Ci kupić coś ładnego i w rozsądnej cenie. Zwróć też uwagę na miejsce, w którym znajduje się ta placówka – jest to baszta wieży Dohnaturm. Odszukaj także inne bramy, które powstały w połowie XIX wieku i stanowiły element fortyfikacji miasta. Szczególnie efektownie prezentuje się ceglana Brama Królewska, która powstała w połowie XIX wieku w stylu neogotyckim. Spośród muzeów możesz też zajrzeć do Muzeum Historii Sztuki oraz Muzeum Historyczno-Archeologicznego, a przede wszystkim do Bałtyckiego Federalnego Muzeum im. I. Kanta z zachowaną częścią cennej biblioteki.

Stare świątynie w nowych rolach

W zabudowie miasta dostrzeżesz też kilka innych zachowanych lub odbudowanych świątyń. Zwróć uwagę na dawny ewangelicki Kościół Luizy z początku XX wieku, w którym dziś działa Teatr Lalek. Neogotycki kościół św. Rodziny z 1907 roku pełni natomiast rolę siedziby miejscowej filharmonii. Inny kościół należący przed wojną do luteran, po wojnie służył jako hala sportowa, a dziś jest cerkwią prawosławną Narodzenia Matki Bożej. Zupełnie nietypową dla tego wezwania architekturę reprezentuje też Sobór Podwyższenia Krzyża Pańskiego – przed wojną to także był kościół protestancki, zbudowany w latach 30. XX wieku w stylu modernistycznym. To jeden z tych zabytków Kaliningradu, na którego podstawie prześledzić możesz zmienne losy miasta i przenikanie się wpływów. Oczywiście są tu też nowe świątynie, budowane od razu jako prawosławne miejsca kultu. Ostatnią jako oddano do użytku był Sobór Chrystusa Zbawiciela konsekrowany w 2006 roku.

Zaintrygował Cię opis miasta? Sprawdź, co jeszcze kryje się za wschodnią granicą i zarezerwuj loty do Kaliningradu!